Pierścionki zaręczynowe od zawsze budziły ogromne emocje, zwłaszcza gdy na palcach pojawiają się te należące do gwiazd. Ich blask, unikatowy design i często bajeczne ceny sprawiają, że stają się obiektem pożądania i źródłem inspiracji dla milionów fanów na całym świecie. Niektóre z nich przeszły już do historii jako ikony stylu, a ich historie wciąż rozpalają wyobraźnię.
Jednym z najsłynniejszych pierścionków zaręczynowych wszech czasów jest bez wątpienia ten należący do księżnej Diany. W 1981 roku książę Karol oświadczył się Lady Di, wręczając jej pierścionek z 12 – karatowym szafirem cejlońskim osadzonym w białym złocie i otoczonym 14 diamentami. Pierścionek ten wzbudził niemałe kontrowersje, ponieważ nie został wykonany na specjalne zamówienie – pochodził z katalogu królewskiego jubilera Garrarda. Pomimo początkowych wątpliwości, z czasem stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli rodziny królewskiej. Po tragicznej śmierci Diany pierścionek trafił w ręce jej syna, księcia Williama, który w 2010 roku podarował go Kate Middleton podczas zaręczyn, nadając mu tym samym nowe życie i jeszcze większe znaczenie.
Kolejnym pierścionkiem, który przeszedł do historii, jest ten, który otrzymała Jacqueline Kennedy od Johna F. Kennedy’ego w 1953 roku. Pierścionek składał się z diamentu o szlifie bagietkowym i szmaragdu, a jego elegancki, geometryczny kształt do dziś inspiruje jubilerów na całym świecie. Po tragicznej śmierci prezydenta pierścionek zyskał status relikwii i stał się symbolem miłości i straty.
Nie można pominąć również pierścionka zaręczynowego Elizabeth Taylor, jednej z największych ikon Hollywood. Richard Burton podarował jej w 1968 roku olśniewający pierścionek z 33 – karatowym diamentem Krupp, który natychmiast zyskał status legendy. Elizabeth Taylor nosiła go z dumą, a jego blask idealnie współgrał z jej charakterystycznym, pełnym glamouru stylem. Po śmierci aktorki pierścionek został sprzedany na aukcji za ponad 8 milionów dolarów, co tylko potwierdziło jego status jednego z najcenniejszych pierścionków w historii show-biznesu.
Kiedy Jay-Z oświadczył się Beyonce w 2007 roku, podarował jej pierścionek wart około 5 milionów dolarów. Diament o masie 18 karatów, osadzony w platynie pochodził od Lorraine Schwartz – jednej z ulubionych projektantek biżuterii wśród gwiazd. Szlifowany w kształt szmaragdu kamień przyciąga uwagę swoją prostotą i elegancją, podkreślając ponadczasowy styl Beyonce. To jedna z najdroższych i najbardziej imponujących ozdób w historii popkultury.
Angelina Jolie również otrzymała pierścionek, który na stałe zapisał się w historii biżuterii. W 2012 roku Brad Pitt oświadczył się jej, wręczając pierścionek zaprojektowany przez Roberta Procop’a. Składał się on z kilku diamentów o idealnie dopasowanych szlifach, które tworzyły harmonijną całość. Projekt pierścionka trwał ponad rok, a jego wartość szacowano na około 500 tysięcy dolarów.
Równie spektakularny był pierścionek zaręczynowy Meghan Markle, który książę Harry zaprojektował osobiście z pomocą królewskich jubilerów. Składał się z dużego diamentu pochodzącego z Botswany oraz dwóch mniejszych kamieni z kolekcji księżnej Diany, co nadało mu wyjątkowy, rodzinny charakter. Symbolika tego pierścionka nawiązuje do miłości, dziedzictwa i więzi z przeszłością, co uczyniło go jednym z najważniejszych klejnotów